WIADOMOŚCI

Kubica zdeklasował rywali
Kubica zdeklasował rywali
Robert Kubica zdominował rajd Ronde Gomitolo di Lana rozgrywany we Włoszech, wygrywając wszystkie cztery 9-kilometrowe oesy.
baner_rbr_v3.jpg
Trasa rajdu przebiegała na jednym 9-kilometrowym odcinku specjalnym, który kierowcy pokonywali cztery razy.

Dla Polaka jest to pierwszy oficjalny występ w wyczynowym sporcie motorowym od czasu feralnego wypadku na trasie rajdu Ronde di Andora, do którego doszło 6 lutego 2011 roku.

Kubica występ w rajdzie określił jako jeden z etapów rehabilitacji, mający przyspieszyć powrót do pełni zdrowia.

Polak poprowadził rajdówkę z najwyższej klasy- Subaru Imprezę WRC i był pilotowany przez Giuliano Manfrediego, jednocześnie zapowiadając, że ma już w planach kolejny występ na rajdowych trasach w przyszłym tygodniu.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

93 KOMENTARZY
avatar
masseter

09.09.2012 18:02

0

"Kochany chłopak" - cytując klasyka z tego forum :) Wielkie brawa i gratulacje Robercie! To jest cudny dzień!


avatar
Jaro75

09.09.2012 18:06

0

"Kochany Chłopak " Doczekaliśmy się uśmiechniętego Roberta za kierownicą . Po czymś takim, taka jazda dzisiaj :) Pozdrowienia Robertos :)))


avatar
Jaro75

09.09.2012 18:09

0

1. masseter A tak na marginesie to mnie "Gosciu" troszkę zgrzałeś że byłeś pierwszy :)))))) Pozdrowiam wszystkich prawdziwych fanów Roberta :)


avatar
saint77

09.09.2012 18:13

0

@2 Jaro75 dla mnie najbardziej optymistyczną i radosną informacją były słowa Roberta, że wolałby wrócić w inne miejsce i że traktuje te starty jako część rehabilitacji w powrocie do maksymalnie możliwej formy. Widać, że jednak ani na chwilę nie zrezygnował z powrótu do F1 co jest dla mnie bardzo budujące. PO jego stanie widać, że jeszcze jest bardzo wiele do zrobienia, aby powrót był możliwy, ale jeśli on się nie poddaje to teraz słowa: "trzeba czekać cierpliwie" nabierają nowej mocy:)


avatar
walerus

09.09.2012 18:15

0

All the best to ROBERT!!! Cierpliwie czekamy na c.d.n!


avatar
Filip[][]

09.09.2012 18:22

0

walerus Naskoczę na ciebie ale strasznie irytują mnie ludzie tacy jak ty. W dzisiejszych czasach znajomość j. angielskiego nie jest przedmiotem szpanu (dla tych inteligentnych) Nie wzbogaca to twojej wypowiedzi, a wręcz przeciwnie. Druga sprawa, zastanów się co skrót cdn oznacza i wstaw te słowa w swoją wypowiedź - jedna litera mniej i bym się nie czepiał. Fajnie jest widać Kubicę w dobrym stanie, jednak jeszcze długa droga przed nim.


avatar
beret

09.09.2012 18:40

0

...zeby nie zabrzmialo ze jestem przeciw. Ciesze sie ze Robert znowu pojechal. ...ale jak czytam co niektorych, szczegolnie ten z 2. ...to jaja mi rozsadza. Potencjalni klienci Amber Bank i ci co uwierzyli w zielona wyspe tuska-ruska! Naiwniactwo i kompleksy z braku prawdziwego bohatera obecnych czasow. Fajnie ze pojechal, ale jakich mial przeciwnikow? Prosze ! Zadajcie, lub sprubojcie zadac sobie to pytanie. Jechal z amatorami, wasz idol i niezwyciezony w F1. Jeszcze raz dodaje, fajnie ze pojechal, cieszcie sie, ale nie sikajcie, bo wstyd i amatorszczyzna. Nie wiem czy Robert bylby zadowolony z tych achow i ochow, bo raczej jest osobnikiem wymagajacym. Trzymajcie fason, to wazne!


avatar
masseter

09.09.2012 18:41

0

Jaro, prawdziwi fani dziękują za pozdrowienia :)


avatar
Jaro75

09.09.2012 18:43

0

4. saint77 Jest się z czego cieszyć :) I tak miało być. Cisza , Cisza ... A teraz taka radość ! A nie ciągłe biadolenie że się wypiął , że zapomniał o nas nieszczęśnikach :) W końcu to my cierpieliśmy z braku informacji a Robert był na wakacjach więc powinien przynajmniej raz w tygodniu zdać raport ! Tak więc saint77 czekamy cierpliwie dalej.Ale i tak jest pięknie :) Wreszcie siedzi za tym kólkiem... Pozdr.


avatar
Martitta

09.09.2012 18:46

0

Oczywiście, jak każdy rodak - cieszymy się, życzymy sukcesów i powrotu do jak najlepszej kondycji fizycznej i psychicznej. Niemniej jednak z F1 w tym momencie nie ma to nic wspólnego...


avatar
kumahara

09.09.2012 18:50

0

Gratulacje Robert !!! Wreszcie doczekaliśmy się momentu, którego cierpliwie i cierpliwie oczekiwaliśmy. Teraz tylko czekamy by Twoje ambicje i nasze nadzieje spełniły się z nawiązką. Zawsze mówiłem, jak Robert będzie gotów to wszyscy się o tym dowiedzą od Niego. Teraz widać jak małostkowe były pretensje, żale a nawet oszczerstwa pod jego adresem!


avatar
fullbzikaaa

09.09.2012 18:57

0

Witam. Dawno nic nie pisałem. Robert nie rywalizował z nikim. Wyraźnie powiedział, że to etap rehabilitacji. Ten wyścig, to trening. Nie potrzebnie niektórzy tonują achy kibiców. Każdy z nas wie, że nie o wygraną w wyścigu chodziło, tylko o to, że Robert chciał się przekonać, czy jest taki sam jak przed wypadkiem. Kibicom nic nie musiał udowadniać. Sam siebie chce sprawdzić. 7.beret Chyba zapomniałeś, że nie dawno tajemniczy kierowca brał udział mini mini wyścigu gwiazd rajdów szutrowych. Był tam też Loeb. Podobno sylwetka tajemniczego kierowcy przypominała Roberta, tak świadkowie tego wydarzenia twierdzą. I o dziwo, ten tajemniczy kierowca wśród gwiazd, wcale nie był maruderem. Pozdrawiam.


avatar
fotoman

09.09.2012 18:59

0

@7 beret, do tej pory miałem jeszcze nadzieje, ale nie.. ty chory jesteś po prostu


avatar
Jaro75

09.09.2012 18:59

0

7. beret No patrz. Telepatia :) Dzisaj jak byłem na forum to sobie pomyślałem o "naszym" Berecie i to nawet w miarę dobrze :) No ale po takim Twoim wybryku to my jednak kumplami nie zostaniemy :( A byłeś tak blisko :)) Nawet Ci tak powiem że chyba nawet bliżej jak Rafał Brzozowski :)


avatar
saint77

09.09.2012 19:12

0

@7. beret: tak właśnie się zastanawiałem czy zrozumiesz chociaż ułamek procenta tego wydarzenia oraz reakcję fanów Roberta. Po kilku sekundach analizy wywnioskowałem, że ciężko będzie ci zrozumieć, ale odpowiem: nikt tu nie sika, nikt tu orgazmu nie dostaje, że Robert pokonał kilku amatorów, których pewnie połowa tego forum też by objechała jak małego Kazia. Tu chodzi o to, że Robert się pokazał publicznie, że w swoich wypowiedział zdementował lub potwierdził pewne plotki/fakty, że jego fani dostali potwierdzony przez samego Roberta sygnał o tym, że do F1 zamierza wrócić i nie poddaje się w swoich wysiłkach. To, czy był w klasyfikacji tego podrzędnego rajdu 1, 10 czy 120 ma tu trzeciorzędne znaczenie. Ważne że jechał i sam dla siebie jest klasą. A ty się jarasz jak małe dziecko, że możesz "pouczyć" forumowiczów o swojej nieomylności i jedynej słusznej wiedzy na tema Roberta, F1,rajdów itp. To jest amatorszczyzna pierwszego lotu.


avatar
beret

09.09.2012 19:13

0

13. ...swojej choroby nie przypisuj mnie, raczej postaraj sie o lepszego DOCENTA! 14. ...w innych swiatach zyjemy, na innych orbitach podrozujemy po tym swiecie, laczy nas tylko to forum.Dzieki uprzejmosci kempy.. Nigdy nie bylem naiwniakiem, latwowiernym cukiereczkiem do lizania.Nie lechtaj mnie bo nic nie ugrasz, badz raczej twardzielem niz mieczakiem, nie siusiaj z byle powodu. A propos Roberta- jest niezly, ale to wszystko, to zbyt malo aby zdobyc cos, co pozwoli zapisac w historii F1


avatar
RyżyWuj

09.09.2012 19:26

0

Jak F1 trafi na olimpiadę, to mamy murowane kolejne złoto na paraolimpiadzie! FORZA QUBIKA!


avatar
Oskar9

09.09.2012 19:27

0

Można gdzieś w tv zobaczyć jakąś relacje z rajdu ??


avatar
Pampalini

09.09.2012 19:29

0

beret Masz rację, ty żyjesz w swoim zamkniętym swiatku, w pokoiku 3x3 m w domu rodziców będąc na ich utrzymaniu, mając 3 dychy albo i więcej na karku i hodując garba od ciągłego siedzenia przed monitorem. Prosimy cie! Nie zaszczycaj nas więcej swoim majestatem, nie jesteśmy godni obcować z tobą i z wykwitami twego nietuzinkowego umysłu.


avatar
Emigrate

09.09.2012 19:30

0

Jestem wielkim fanem Michaela Shumachera i jak on ostatecznie zakonczy swoja kariere chce widziec Kubice w F1 bo inaczej bendzie nudno


avatar
beret

09.09.2012 19:30

0

17. twoj dowcip jest tak samo skundlony jak twoj nick. osobnik z wisielczym humorem!


avatar
elosidzej

09.09.2012 19:31

0

To czekamy na powrót do F1 !!!


avatar
beret

09.09.2012 19:33

0

19. ...nawet nie potrafisz poprawnie napisac swojego zyciorysu, mianowicie zyciorys zaczyna sie od urodzilem sie, ...a nie gdzie i jak mieszkasz! ! !


avatar
RyżyWuj

09.09.2012 19:39

0

21. A Ty co? Drugi Korwin-Mikke? Masz coś do paraolimpiady, beret?


avatar
frg1pl

09.09.2012 19:46

0

Brawo Robert! @beret - Podoba mi się Twój agresywny ton wypowiedzi, to ze otwierasz niektórym oczy i ze zwracasz uwagę na szczegóły które mało kto zauważa... żartuję, większego dupka na tym forum nie ma


avatar
pjc

09.09.2012 19:47

0

Ten występ to dopiero początek długiej drogi związanej z powrotem do sportu. Ważne,że Polak zaliczył udany występ. Ale na prawdziwy test przyjdzie dopiero czas.


avatar
belzebub

09.09.2012 19:49

0

He, he @7 beret, Ty jak zawsze lecisz po bandzie ;-) No, ale dobrze po części masz rację też zauważyłem, że co poniektórzy sądzą w kwestii powrotu do F1, że każdy z dwunastu zespołów (razem z HRT, a co tam), już szykuje czerwony dywan, żeby przyjąć wielkiego kierowcę pod swoje skrzydła. Że powrót będzie tak prosty, jak pstryknięcie palcami, a wielki Robert będzie mógł sobie wybrać w którym zespole, łaskaw będzie jeździć. Tylko, że beret, mają oni (fani Roberta) pełne prawo, żeby tak wierzyć i raczej nikt nie powinien im tej wiary zabierać. A to, że jest to trochę oderwane od rzeczywistości, to no cóż..., to chyba ich problem. Niech sobie żyją marzeniami. Powiem tak, że Robert dużo stracił w moich oczach po tamtym wypadku, liczyłem, że ma bardziej poukładane i jest rozsądnym kierowcą, ale niestety się mocno przeliczyłem. Liczyłem, że po sezonie, dwóch trafi naprawdę do zespołu z górnej półki i zacznie w miarę regularnie wygrywać, a tu zrobił taką głupotę. Oczywiście, to co było, to się nie odstanie, ale jednak mocno się rozczarowałem tak nieodpowiedzialną postawą Roberta. Ten rajdzik, na kolejnym etapie rehabilitacji mu się przyda i w tej sytuacji nie ma znaczenia, jakiej jest on rangi, ważne że ma siłę poprowadzić inny samochód niż tylko cywilny. Dlatego wydaje mi się, że tutaj będzie szukał celu swojej dalszej kariery, będzie mu na pewno prościej niż wracać do F1, który będzie bardzo, bardzo trudny. A może wręcz niemożliwy, gdyż bez 100% sprawności ręki nie da rady w poprowadzeniu bolidu, a nawet jeśli, po takim wypadku, przed powrotem musi przejść szereg drobiazgowych testów medycznych i wytrzymałościowych, których ciężko mu będzie przejść. No i jeszcze jego waga, optycznie widać, że przytył okrutnie, więc żeby spełnić przepisy FIA dot. wagi kierowcy + bolidu tu też czeka jego trochę pracy.


avatar
mariusz-f1

09.09.2012 19:50

0

Brawo Robert ! Małymi kroczkami do.... przodu i celu :-) 7.Beret - Co do twoich jaj. Bolało przy rozsadzaniu ? Jeśli tak, to bardzo dobrze.... Ma boleć.


avatar
saint77

09.09.2012 19:50

0

@25.frg1pl nie bądź dla niego taki ostry. Przecież napisał że mu jaja rozsadziło, ciężko chyba w tej sytuacji coś z sensem napisać siedząc przed klawiaturą. Może niech sobie klęcznik kupi?


avatar
fullbzikaaa

09.09.2012 19:52

0

17. RyżyWuj Niesprawność na ciele widać. Na umyśle nie. Jedyny symptom, to "dziwne" zachowanie się innych osób z otoczenia. Obserwuj ich pilnie.


avatar
saint77

09.09.2012 19:53

0

@ 27. belzebub a jaki jest przepis FIA dot. wagi bolidu + kierowcy? Bo z tego co wiem to odnosi się do wagi minimalnej i nic poza tym. Jak się mylę to mnie popraw.


avatar
belzebub

09.09.2012 20:01

0

31. saint77 Taaak? a no może coś pokręciłem, ;-) w każdym razie z taką wagą jaką ma obecnie ciężko mu będzie być konkurencyjnym, gdzie ważny jest każdy kilogram.


avatar
belzebub

09.09.2012 20:02

0

oczywiście chodziło mi o jazdę w bolidzie i jeździe w F1 :-)


avatar
Siffredi

09.09.2012 20:05

0

...beret przepraszam, ze kiedyś Cię brzydko nazwałem (przyp. zryty beret). trudno odmówić Ci tu racji. też tak to postrzegam z tym rajdem i wynikiem. po prostu zawodowiec objechał amatorów. ponad to widzę, ze wynosisz wiele analogii z forum do życia codziennego. spostrzeżenia co tu dużo mówić trafne. trzymaj fason, dobry kierunek. konstruktywna krytyka jest lepsza od oparów absurdu i głupoty.


avatar
michalde

09.09.2012 20:07

0

27. belzebubie - to, że tak a nie inaczej potoczyła się kariera Roberta to nie jest jego wina, głównie to sprawa złej organizacji rajdu, zawodnicy nie wiedzieli co ich czeka na trasie. Ja Roberta nie obwiniam, bo wiem, że przy takich imprezach chce udowadniać nam swój talent i umiejętności. W F1 takich okazji nie miał, bo miał słabą brykę, więc chciał sobie i nam to wynagrodzić w inny sposób, przykładowo tam, gdzie wiedział, że jest konkurencyjny do innych. Po drugie fajnie widzieć optymizm Roberta, miejmy nadzieje, że Kubek szybko wróci za stery F1, gdy on jest, nawet nudny wyścig jest interesujący :))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu